Czy jesteś ofiarą kruszenia się chleba w pracy?

Czy jesteś ofiarą kruszenia się chleba w pracy?

Jeśli jesteś zapalonym widzem Love Island lub po prostu uwielbiasz czytać o poradach dotyczących związków, to prawdopodobnie słyszałeś nowy termin w bloku - bread crumbing.

Jest to w zasadzie sytuacja, w której ktoś rzuca ci małe okruchy, aby utrzymać twoje zainteresowanie, ale nigdy tak naprawdę nie angażuje się ani nie realizuje tego, co luźno ci obiecuje. Jest to wersja bycia porzuconym przez ducha i wcale nie jest przyjemna.

Można by pomyśleć, że okruszki chleba to taktyka stosowana tylko w świecie miłości, ale tak naprawdę zaczyna się ona pojawiać także w świecie pracy.

Czy kolega z pracy, przełożony, a może nawet menedżer nie kradnie Ci chleba?

Oto, jak się tego dowiedzieć i co z tym zrobić.

Okruszki chleba w miejscu pracy

Model okruszków chleba w miejscu pracy jest bardzo podobny do tego, jak ta taktyka jest wykorzystywana w związkach i w miłości, i przybiera kilka różnych form i sytuacji. Na przykład, menedżer może dawać wskazówki dotyczące zbliżającego się awansu, powierzając ci dodatkowe obowiązki i sugerując, że ich wykonywanie zwiększy twoje szanse na awans, ale awans nigdy się nie zmaterializuje.

Kolega z pracy może nagle zapragnąć bliżej współpracować z Tobą w ramach współpracy, być może urządzając burzę mózgów przy nowoczesnych stołach w sali konferencyjnej, ale po zakończeniu projektu nie jest zainteresowany kontynuacją pracy zespołowej, którą nawiązaliście.

Podobnie jak w przypadku kruszenia się chleba w związku, w miejscu pracy zjawisko to ma tendencję do występowania przez pewien czas, narastając do momentu, w którym zaczynasz się zastanawiać, co się dzieje. W tym momencie musisz podjąć działania.

Jak radzić sobie z problemem kruszenia się chleba w miejscu pracy?

Sposób postępowania w takiej sytuacji zależy od osoby, która dopuszcza się tego procederu. Na przykład, jeśli menedżer sugeruje, że masz szansę na awans, ale nic z tego nie wynika, umów się na spotkanie przy biurku i porozmawiaj o potencjalnych szansach na awans.

Zamiast pozwalać na ciągłe podrzucanie okruchów obietnic, spróbuj je sprecyzować i opracować plan. Poproś o określenie harmonogramu, zapytaj o realne szanse i zaproponuj szkolenia, w których mógłbyś wziąć udział, a które przybliżą Cię do osiągnięcia celu.

Dobrej jakości menedżer powie Ci, że jesteś w kolejce do awansu tylko wtedy, gdy rzeczywiście tak jest, więc jeśli menedżer stosuje takie techniki, jest to w rzeczywistości forma łagodnej manipulacji. To nie jest oznaka dobrego menedżera!

Prosząc o to spotkanie i stanowczo wyrażając swoje pragnienia, możesz uzyskać prawdziwy i szczery obraz tego, co naprawdę dzieje się pod powierzchnią. Może to również sprawić, że Twój przełożony zauważy, że jesteś "na ich taktyce"!

Jeśli chodzi o współpracownika, upewnij się, że wkłada on we współpracę tyle samo wysiłku, ile Ty wkładasz w nią. Upewnij się, że nie wykorzystują Cię do realizacji pomysłów w obszarze Twojej specjalizacji, a następnie porzucają Cię, gdy przestajesz im być potrzebny! Zwracanie uwagi na te taktyki może czasem powodować konflikty, ale ważne jest, aby zachować dojrzałość i równowagę, odchodząc od sytuacji, które nie przynoszą pozytywnych rezultatów.

W ostatecznym rozrachunku każdy, kto stosuje taktykę "kruszenia chleba", manipuluje. Nie jest to wprawdzie poważny rodzaj manipulacji, ale może wystarczyć, by pokrzyżować plany zawodowe, jeśli nadal będziesz ślepo podążać za ich luźnymi obietnicami składanymi zza biurka. Będąc bezpośrednim i próbując określić plan w sposób stanowczy, można spróbować wyeliminować takie taktyki, a jednocześnie mieć jaśniejszy obraz tego, w jakim kierunku zmierza nasza kariera.

Chociaż "kruszenie chleba" nie jest całkowicie uczciwym czy etycznym sposobem postępowania z pracownikami, wiele osób zgłasza, że takie działania mają miejsce, zazwyczaj ze strony menedżerów w ciągu ostatnich kilku lat, być może ze względu na wzrost konkurencji w wielu różnych sektorach. Rozumiejąc, kiedy taka taktyka ma na Ciebie wpływ, możesz coś z tym zrobić i zniwelować jej skutki.

ul.Nowalijska 8 53-566 Kraków

506-569-896

kontakt@lillyes.pl